
Thorgal - Tom 1
Zdradzona czarodziejka
Słowo wstępu
To pierwsza recenzja w naszym serwisie. Dlaczego zaczynam od tak leciwego tytułu? Powodów jest kilka. To, że komiks ma już swoje lata wcale nie oznacza, że wszyscy go znają. Thorgal znajduje wciąż nowe rzesze miłośników, osobiście znam całkiem wiele osób, które o tej postaci nigdy nic nie słyszały. Zaś tym, którzy już na pamięć znają ten album, może uda mi się zwrócić uwagę na coś, co im umknęło wcześniej przy lekturze tego komiksu. Kolejny powód to czysto sentymentalna wycieczka do źródeł mojej przygody z komiksem, gdy miałem …naście lat. Byłem ciekawy, czy mając lat …dzieści tak samo spojrzę na to dzieło.
Fabuła
Głównego bohatera poznajemy w momencie, gdy ten zdaje się mieć już wszystko za sobą. Oto Gandalf Szalony wykonuje na Thorgalu wyrok śmierci. Czytelnik już po kilku kadrach ma rozpaloną wyobraźnię i milion pytań. Co takiego się działo, że główny bohater zostaje skazany na tak okrutną i egzotyczną śmierć? Od razu dowiadujemy się, że w tym samym czasie rozgrywa się dramat drugiej postaci, uwięzionej na łodzi Wikingów. Gdy Thorgal pozostaje sam, pojawia się kolejny tajemniczy wątek – kobieta o czerwonych włosach dająca głównemu bohaterowi propozycję nie do odrzucenia. Dalej jest już tylko ciekawiej.
W pierwszym albumie o Thorgalu dostajemy dwie opowieści. Pierwsza rozpoczyna dłuższą historię o Wikingach i Thorgalu, kontynuowaną w kolejnych albumach, stanowiącą pewną odrębną całość. Druga w oryginalny sposób opowiada o tęsknocie za wolnością. Obie historie są osadzone w różnym czasie i przestrzeni. Obie zaledwie dotykają uniwersum świata Thorgala, zostawiając wiele dla wyobraźni czytelnika. W obu opowieściach pojawiają się niecodzienne okoliczności surowej natury, magia czasu, miejsc i przedmiotów, ściśle związane z mitologią i światem Wikingów. Wszystko to jest jednak tylko środkiem wyrazu w opowiadaniu o człowieku, jego walce z przeciwnościami losu i próbie zachowania swojej godności w otaczającym go dość brutalnym świecie.
Uniwersum
Autorom udało się stworzyć własne uniwersum w oparciu o mitologię i świat Wikingów. Nie kopiują go jednak bezmyślnie, a ledwie traktują jako punkt wyjścia dla własnych pomysłów. Świat Thorgala jest zbudowany z absolutnym wyczuciem, narysowany z niezwykłym rozmachem i pietyzmem, jest oryginalny, pełny fascynujących krajobrazów, cudów natury, tajemnic i zakamarków, mitologicznych przedmiotów i postaci. Na każdym kroku widać potęgę surowej natury, która odgrywa ogromną rolę w opowieściach o Thorgalu.
Postaci
Siła postaci w tym komiksie polega na tym, że są one z krwi i kości, że cierpią w imię zachowania swojej odrębności i wolności. Bohaterowie ulegają pokusom, krwawią, chorują, umierają, są słabi, ponoszą konsekwencje swoich wyborów i muszą walczyć o swoje przekonania, ponosić w ich imię ofiarę. Dopiero w okolicznościach, w jakich bohaterowie się nagle znajdują, widać dobrze ile warte są ludzkie wartości.
Thorgal nie jest superbohaterem. Choć obdarzony siłą fizyczną , nie potrafi sam pokonać choćby metalowych łańcuchów czy krat. Musi polegać na innych i pozwolić innym polegać na sobie. Jest bardzo realistyczny w swym cierpieniu i w zmaganiu się o prawo do decydowania o swoim życiu. Siłą Thorgala nie są bicepsy, znajomość zaklęć, lecz zwykłe ludzkie wartości, które za wszelką cenę chce zachować.
Jest tu także postać Gandalfa Szalonego – wodza wikingów, rudowłosej Czarodziejki, Aaricii, a także trzech kobiecych postaci z lodowej góry. Każda jest interesująca, inna, tajemnicza, i każda toczy swój wewnętrzny bój, krzyżując swe losy z głównym bohaterem. Postępowanie bohaterów w świecie wykreowanym przez autorów tego dzieła nie jest jednoznaczne, decyzje jakie podejmują nie są oczywiste, bohaterowie przeżywają swoje rozterki i bez próby osądzania. W warstwie postaci czytelnik również dostaje wiele przestrzeni na własne przemyślenia.
Grafika
Grafika jest równie mocnym atutem tego komiksu co fabuła. Rosiński wspaniale rysuje zarówno postaci jak i tło, na szczególną uwagę zasługuje sposób, w jaki autor przedstawia surową przyrodę Północy. Postaci są naturalne, wyrażają wiele emocji, są ciekawe wizualnie. Już sama okładka robi ogromne wrażenie, podobnie jak prawie każdy kadr komiksu. Każda plansza jest świetnie skomponowana, każdy kadr doskonale oddaje klimat uniwersum i fabuły. Warsztat artystyczny Rosińskiego to wzór do naśladowania w zakresie grafiki realistycznej dla innych twórców komiksu.
Do kogo jest kierowany komiks?
Tytuł ten jest przeznaczony dla starszych miłośników komiksów. To komiks dla młodzieży i dorosłych w każdym wieku. Mając …dzieści lat z wielka przyjemnością zagłębiłem się ponownie w lekturę. Niesamowite jest to, że po wielu latach od pierwszego zetknięcia się z Thorgalem pamiętałem bardzo dobrze całą historię, większość kadrów. Ponowna lektura była wielką przyjemnością.
Ocena końcowa
To jeden z najlepszych komiksów, jakie kiedykolwiek miałem w rękach. Świetnie opowiedziana historia, bardzo dobrze ukazane postacie pierwszo i drugoplanowe, rewelacyjna grafika, oddająca idealnie ponury świat Północy, wybitny scenariusz, pozostawiający czytelnikowi przestrzeń na własne odczucia. To także niebagatelna opowieść o wolności. Bohaterowie są z krwi i kości, mają swoje słabości i aby zachować swoją godność, muszą stawiać czoła niezwykłym okolicznościom otoczenia, jakie stawia przed nimi los.
Przy tym wszystkim, co napisałem, autorzy zachowują spory umiar i pamiętają, że mają do czynienia z komiksem. Ani historia, ani grafika nie są nadęte, przeładowane, przekombinowane. Wprawdzie nie ma tu humoru, ale też nie ma tu na niego miejsca. Wszystko wydaje się takie, jak powinno. Mam wrażenie, że nie można tu nic dodać, ani niczego ująć.
Lektura tego komiksu to czysta przyjemność i jednocześnie rozrywka. To także uczta dla oczu. Książka ta dosłownie wciąga czytelnika w opowiadaną historię od pierwszej strony, pozostawiając dość, aby historia żyła w głowie czytelnika jeszcze wiele dni. To świetny materiał na film. Aż dziw, że jeszcze nie powstał do tej pory.
Komiks ten to arcydzieło sztuki komiksu warte polecenia w każdym calu.
Zobacz też powiązane artykuły:
Recenzja drugiego tomu przygód Thorgala
Thorgal - część serwisu poświęconego serii
© medianauka.pl, 2017-12-20, ART-3518