Dlaczego koty spadają na cztery łapy?

Nauka rzeczywiście stwierdza wysoką przeżywalność kotów podczas upadków z dużych wysokości - nawet z prawie 100 metrów (to 98 piętro budynku) i rzeczywiście koty instynktownie podczas upadku obracają się w powietrzu tak, aby spaść na cztery łapy.

Dlaczego koty spadają na cztery łapy?

Dotyczy to także przypadków lądowania na twardy beton.

To, że kot ląduje na czterech łapach to zapewne przystosowanie ewolucyjne. Koty generalnie wspinają się na drzewa, skały, budynki i, rzecz jasna, dośc często zdarza się im spadać. Stąd pewnie takie przystosowanie organizmu.

Dlaczego jednak upadek na cztery łapy jest bardziej bezpieczny? Dlatego, że kocie nogi świetnie amortyzują upadek. Są dużo bardziej elastyczne niż tułów i głowa, w których przecież znajdują się ważne narządy wewnętrzne. Poza tym nogi mogą sie zginać, co wydłuża bardzo czas lądowania zwierzęcia. Upadek na grzbiet jest praktycznie natychmiastowy i narządy wewnętrzne ulegają uszkodzeniu. Podczas upadku na nogi te mogą się jeszcze zgiąć i stawy mogą przejąć część energii uderzenia.

Jest jeszcze jedna zadziwiająca rzecz związana z upadkami kotów. Z im większej wysokości kot spada tym większe szanse na jego przeżycie! Dlaczego tak się dzieje? Powodów jest kilka:

1. Podczas spadania kot przyspiesza pod wpływem działania siły przyciągania grawitacyjnego. Działa jednak na niego także siła oporu powietrza. Po pewnym czasie siła ciążenia jest równoważona przez siłę oporu powietrza i kot porusza się od pewnej wysokości ruchem prostoliniowym jednostajnym. Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy kot spada z co najmniej 6. piętra. Ilustruje to poniższy rysunek.

2. Gdy kot ma wystarczająco dużo czasu podczas spadania, aby minęło pierwsze przerażenie, zwierzę instynktownie rozkłada nogi, zwiększając powierzchnię oporu, zmniejszając jednocześnie prędkość spadania do około 100 km/h. Kot ma wówczas także czas na przyjęcie uderzenia o podłoże.

I jeszcze jedno. Upadek kota z dużej wysokości to zagrożenie dla jego życia. Wprawdzie w 90% kot prawdopodobnie przeżyje upadek, w pozostałych jednak przypadkach nie. Natomiast urazowość już jest znacznie większa. Nie eksperymentuj więc sam na własną rękę z żywym stworzeniem!




Ile śpią ssaki?

Ile śpią ssaki?

Ssaki potrafią przesypiać w głębokim śnie naprawdę długi okres czasu. Jakie ssaki śpią najdłużej, a które nie potrzebują zbyt wiele snu?

Najmniejszy ssak

Najmniejszy ssak

Jakie ssaki osiągają najmniejsze rozmiary na świecie, a jakie w Polsce? Gdzie można je spotkać?

Największy ssak

Największy ssak

Który z saków jest największy na świecie, a który w Polsce? Czy w historii żyły większe ssaki niż obecnie? Czy są to ssaki wodne czy lądowe?

Jak dużo jedzą zwierzęta?

Jak dużo jedzą zwierzęta?

Czy tylko człowiek bywa obżartuchem? Czy w świecie zwierząt również można znaleźć łakomczuchów? Ile pokarmu zjadają różne zwierzęta?

Ostatnio opublikowane w Pytajniku

Skąd się biorą bąbelki w napojach?

Skąd się biorą bąbelki w napojach?

Po otwarciu szampana, piwa lub innego napoju gazowanego pojawiają się bąbelki. Skąd się biorą te pęcherzyki?

Czy żyrafy mdleją?

Czy żyrafy mdleją?

Głowa żyrafy znajduje się bardzo wysoko i daleko od serca. Gdy żyrafa musi się napić, opuszcza głowę w dół i naraża się na omdlenie.

Sejmuria — przodek gadów

Sejmuria — przodek gadów

Sejmuria (Seymouria) to rodzaj płazów uważany za przodka współcześnie żyjących gadów. Sejmuria w swojej budowie ma cechy płazów i gadów.

Zobacz więcej

Zobacz więcej

Przeglądaj wszystkie artykuły dotyczące ciekawostek ze świata nauki.


Zobacz też

Kotowate

Kotowate

Rodzina
Kotowate (Felidae)

Zwierzęta

Zwierzęta

Zwierzęta (Animalia) to królestwo istot żywych, które obejmuje wszystkie organizmy cudzożywne, zbudowane z eukariotycznych komórek bez ściany komórkowej.


© medianauka.pl, 2019-07-13, A-3645



Niektóre treści nie są dostosowane do Twojego profilu. Jeżeli jesteś pełnoletni możesz wyrazić zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych. W ten sposób będziesz miał także wpływ na rozwój naszego serwisu.
©® Media Nauka 2008-2023 r.